Kilka słów wyjaśnień, tytułem wstępu…

Drodzy Czytelnicy, zanim przystąpicie do czytania moich artykułów, chcę Wam trochę opowiedzieć o tym, jak są konstruowane. Informacje na ten temat znajdziecie tutaj.

Pamiętajcie, że zamieszczone na blogu treści nie mają charakteru porady lekarskiej i absolutnie jej nie zastępują. Jeśli coś Wam dolega, nie zwlekajcie, skonsultujcie się z lekarzem. Artykuły mają spełniać rolę informacyjną, stanowić źródło wiedzy, z którego trzeba umieć rozsądnie korzystać.

Jeśli chcecie wiedzieć kim jestem, otwórzcie zakładkę O mnie.

Pozdrawiam Was i serdecznie zapraszam do czytania, śmiałego komentowania, dzielenia się swoimi przemyśleniami i doświadczeniami. Zaglądajcie czasem, bo przecież bez Was to wszystko nie miałoby sensu…

czwartek, 3 lipca 2014

Porzeczka czarna

Porzeczka czarna (Ribes nigrum) występuje w Europie i Azji, uprawia się ją w wielu krajach klimatu umiarkowanego. Należy do rodziny skalnicowatych (Saxifragaceae). Jest blisko spokrewniona z porzeczką agrestem, zwyczajowo nazywaną po prostu agrestem Ribes grossularia.

W Polsce rośliny na stanowiskach naturalnych znajdują się pod częściową ochroną. Surowiec pozyskuje się więc wyłącznie z upraw. Trochę szkoda, bo dzikie owoce są zasobniejsze w witaminy, niż ogrodowe.

Źródło ilustracji: Wikipedia
Nazwy

Cała roślina ma charakterystyczny, w większości źródeł oceniany jako nieprzyjemny zapach, któremu zawdzięcza niektóre swoje wymowne nazwy: smrodina, smrodzina, smrodzinki, smorodzina, smorodynia, smrodyńki, bździuch, smarglena, świętojanki (ta nazwa sugeruje, że owoce dojrzewają na Św. Jana), pankracina, pękatka.

Co o tym sądzicie? Mi się ten zapach podoba!

Polska nazwa – porzeczka, sugeruje, że roślina lubi rosnąć "po rzece", czyli nad brzegami rzek i potoków.

Angielska nazwa rośliny to black currant.

Porzeczka jest znana od połowy XIV wieku. Liście stosowano wtedy do okładów na rany, wrzody, ukąszenia owadów. Nie znali jej jako rośliny leczniczej starożytni Grecy i Rzymianie, hm.

Surowiec

Surowiec leczniczy stanowią liście porzeczki czarnej (Folium Ribis nigri), zbierane wiosną, w trakcie kwitnienia i na początku dojrzewania owoców, ale nigdy więcej niż 1/3 ulistnienia z pojedynczej rośliny! Suszy się je w cieniu i przewiewie, rozłożone cienką warstwą lub w suszarni w temperaturze do 40⁰C (niektóre źródła, np. Senderski podają, że do 45⁰C). Zbiera się liście młode, dobrze rozwinięte i zdrowe. Przechowuje w suchym miejscu, w zamkniętych pojemnikach, chronione przed światłem. 1 kg suszu otrzymuje się z ok. 4 kg liści świeżych.

Chociaż żaden zakład zielarski nie konfekcjonuje owoców (Fructus Ribis nigri) jako odrębnego surowca, są one bardzo wartościowe i myślę, że warto zrobić sobie chociaż mały zapas na zimę. Pod koniec czerwca, w  lipcu ( a nawet w sierpniu?) zbiera się owoce dojrzałe bez szypułek i suszy naturalnie - w cieniu i przewiewie, lub w suszarniach w temperaturze nie przekraczającej 35⁰C (Senderski zaleca najpierw 35⁰C, następnie 60⁰C; Kwaśniewska i Mikołajczyk do 50⁰C). Po wysuszeniu nie mogą być pozlepiane i przypalone. 1 kg suszu otrzymuje się z około 6 kg owoców świeżych.

Kuźniewski i Augustyn-Puziewicz wspominają o wykorzystaniu zarówno wyciągu z owoców, jak i liści i młodych pędów w leczeniu wspomagającym kamicy nerkowej i stanach zapalnych pęcherza, zalecając przyjmowanie naparów 3 razy dziennie po 0,5 szklanki. 

Związki aktywne

W liściach występują m.in. garbniki, pochodne flawonowe (np. rutyna), kwasy organiczne, olejek eteryczny (α-pinen, mircen, geraniol, limonen i linalol), sole mineralne m.in. boru, magnezu, potasu, żelaza, manganu.

W owocach, poza cukrami, kwasy organiczne (kw. askorbowy ok. 120mg%, niektóre źródła podają 180mg% => 120/180 mg na 100g owoców, kw. cytrynowy), antocyjany (glikozydy cyjanidyny i delfinidyny), pektyny, sole mineralne, w tym duża zawartość związków boru, potas, żelazo, sód, wapń, fosfor, magnez, siarka, chlor, cynk, miedź, jod, kobalt, molibden, mangan, witaminy B1, B2, E, PP, P (cytron, zwiększa przyswajanie wit. C), K. Warto zjadać?

Owoce zaliczane są do surowców antocyjanowych. Może kiedyś o tej klasyfikacji napiszę parę słów…

Kalorie

W jednym z przeczytanych artykułów na temat porzeczki znalazłam informację, że  zaletą owoców jest niska kaloryczność. Postanowiłam więc to sprawdzić, porównując ją z innymi owocami sezonowymi. Korzystałam z przelicznika na stronie ilewazy.pl. Oto mój ranking:

owoce
kcal/100g
węglowodany g/100g
czereśnie
61
14,6
jagody
45
12,2
agrest
41
11,8
porzeczki czarne
35
14,9
maliny
29
12,0
truskawki
28
7,2

Jedno jest prawie pewne, zjeść kilogram czarnej porzeczki to raczej niemożliwe, ale zjeść kilogram czereśni albo truskawek?

Działanie

Wyciągi wodne z liści, najczęściej przygotowuje się odwary, stymulują wydalanie moczu i produktów przemiany materii, w tym kwasu moczowego, co przypisuje się zawartym w liściach składnikom olejku. Stosuje się je w stanach zapalnych pęcherza moczowego, najczęściej jako składnik mieszanek. Wykazują również działanie przeciwzapalne, przeciwobrzękowe, korzystny wpływ na krążenie i czynność serca, a także wywołują nieznaczny efekt napotny. Garbniki działają ściągająco na błony śluzowe przewodu pokarmowego oraz przeciwbakteryjnie, w mieszankach z innymi ziołami liść porzeczki znajduje zastosowanie w nieżycie żołądka i jelit.

Odwaru z liści używa się także do płukania jamy ustnej i gardła w stanach zapalnych.

Sok z owoców (podobnie jak z czerwonej porzeczki), szczególnie nie poddawany obróbce cieplnej jest bogatym źródłem witaminy C, działa przeciwwirusowo. Zaleca się jego stosowanie przy grypie. Owoce działają przeciwutleniająco, witaminizująco, zwiększają odporność na zakażenia, odtruwają organizm, także z toksyn bakteryjnych.

Porzeczka jest ponoć najbogatszym źródłem witaminy C spośród europejskich owoców sadowniczych. Więcej witaminy C mają owoce róży i rokitnika.

Wysoka zawartość pektyn sprawia, że korzystnie działają one przy miażdżycy.

W zapaleniu górnych dróg oddechowych, w kokluszu u dzieci, chrypce korzystnie działa połączenie odwaru z liści porzeczki z sokiem z owoców.

Poza tym owoce można przerobić na marmolady, dżemy, galaretki, soki, syropy, wina i nalewki…

Inne zastosowania

Maseczki ze zmielonych owoców polecane są do pielęgnacji skóry naczyniowej, uszczelniają naczynia włosowate.

Olej z nasion czarnej porzeczki (Oleum Ribis nigri), o właściwościach nawilżających i wygładzających skórę, stosuje się w produkcji kosmetyków do cery suchej i wrażliwej.

Olej, ze względu na zawartość kwasu γ-linolenowego (GLA) wykorzystuje się także do stosowania wewnętrznego, szczególnie przy problemach skórnych, alergiach, egzemach, trądziku.

Świeże liście dodaje się do kwaszonych ogórków i kapusty.

Z pąków pozyskuje się olejek eteryczny.

Co można kupić w zielarniach?

Na pewno suszony sypki liść porzeczki czarnej, mieszanki owocowe zawierające owoc, syropy i soki, suplementy zawierające olej z czarnej porzeczki.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz