Kilka słów wyjaśnień, tytułem wstępu…

Drodzy Czytelnicy, zanim przystąpicie do czytania moich artykułów, chcę Wam trochę opowiedzieć o tym, jak są konstruowane. Informacje na ten temat znajdziecie tutaj.

Pamiętajcie, że zamieszczone na blogu treści nie mają charakteru porady lekarskiej i absolutnie jej nie zastępują. Jeśli coś Wam dolega, nie zwlekajcie, skonsultujcie się z lekarzem. Artykuły mają spełniać rolę informacyjną, stanowić źródło wiedzy, z którego trzeba umieć rozsądnie korzystać.

Jeśli chcecie wiedzieć kim jestem, otwórzcie zakładkę O mnie.

Pozdrawiam Was i serdecznie zapraszam do czytania, śmiałego komentowania, dzielenia się swoimi przemyśleniami i doświadczeniami. Zaglądajcie czasem, bo przecież bez Was to wszystko nie miałoby sensu…

środa, 23 lipca 2014

Jak bezkrytycznie nie ulegać ziołowym trendom i odnaleźć się w natłoku informacji płynących z Internetu? I jeszcze kilka słów o bezpiecznym korzystaniu z porad zielarskich

Chciałabym się z Wami podzielić w tym poście kilkoma własnymi przemyśleniami na temat pojawiających się i przemijających mód na konkretne surowce zielarskie, powodowanych zmasowanym atakiem reklam w sieci oraz niepokojem związanym z coraz bardziej powszechną praktyką doradczą w zakresie ziołolecznictwa przez osoby bez żadnego przygotowania w tym kierunku.

Internet zalewa nas całym mnóstwem informacji, które często pozbawione są merytorycznych podstaw, za to mają jeden, jasno sprecyzowany cel - sprzedać produkt jak największej liczbie osób i wykreować pogląd, że stanowi on niezastąpione i jedyne rozwiązanie na zadany problem zdrowotny, a także zasugerować adresatowi wiadomości reklamowej, że z pewnością jest to także problem dotyczący jego samego.

Co więc robić, żeby nie dać się zwariować?

sobota, 5 lipca 2014

Zioła na kamicę szczawianową /według o. Andrzeja Czesława Klimuszki/

Skład

Zmieszać po 50g: 
  1. Liści mięty pieprzowej 
  2. Ziela rdestu ptasiego 
  3. Ziela krwawnika 
  4. Ziela nawłoci 
  5. Ziela fiołka trójbarwnego 
  6. Kwiatu nagietka
  7. Kwiatu bławatka 
  8. Kwiatu wrzosu 
  9. Ziela glistnika lub znamion kukurydzy

Błękitna kąpiel z dodatkiem kwiatów chabru

Kwiaty chabru wymieszać z 0,5kg soli morskiej i kwiatami lawendy, po czym przesypać do szczelnego pojemnika. Garść mieszanki wsypać do woreczka, umieścić go w wannie i nalać ciepłej wody. Kąpieli zażywać przez 15 min.

Działa ona relaksująco, odprężająco. Od kwiatów bławatka woda nabiera błękitnego koloru.

Zioła na jęczmień /według o. Grzegorza Sroki/

Zmieszać: 50g kwiatów krwawnika, 20g kwiatów rumianku, 20g kwiatów nagietka, 10g kwiatów bławatka.

2 łyżeczki mieszanki zalać szklanką wody, gotować 1-2 minuty, odstawić. Po 20 minutach przecedzić, wacik lub gazę nasączoną w odwarze przykładać na powieki.

Uwaga! W sprzedaży brak kwiatów krwawnika, dostępne jest za to ziele (cała naziemna część rośliny), którym można je zastąpić.

Zioła do przymoczek przy zapaleniu spojówek i nadwrażliwości na światło i wiatr /według Aleksandra Ożarowskiego/

Zmieszać 4 łyżki kwiatów chabru, 3 łyżki ziela świetlika, 2 łyżki kwiatów rumianku.

2 łyżki mieszanki zalać 1 szklanka wrzącej wody, zaparzać pod przykryciem ok. 15 min. Przecedzić. W naparze namoczyć wacik lub gazę i przykładać na oczy na ok. 10-15 min. kilkukrotnie w ciągu dnia.

Chaber bławatek

Chaber bławatek (Centaurea cyanus) należy do rodziny astrowatych (Asteraceae). Pochodzi z rejonu Morza Śródziemnego, występuje w Europie i Azji. W Polsce nazywa się go pospolitym chwastem zbożowym, choć wydaje się, że ze względu na nowoczesne metody uprawy jest coraz rzadszy…

Pierwszy człon nazwy chabru pochodzi od centaura Chirona, który to miał wskazać ludziom jego lecznicze właściwości, drugi natomiast- cyanus wywodzi się od greckiego słowa kyanos, które oznacza błękitny. Inne nazwy rośliny to chaber zbożowy, modrzeniec, modrokwiat, wasilek, wasiłek,  wołoszek, wołoszka, jasieniec, głowacz, angielskie - cornflower, bluebottle.

Źródło ilustracji: Wikipedia

piątek, 4 lipca 2014

Kompres rozjaśniający piegi i plamy wątrobowe z koszyczków stokrotki i świeżego ogórka /według Zbigniewa T. Nowaka/

Kwiaty stokrotki zmiażdż dokładnie w moździerzu i dodaj tyle startego na tarce ogórka, aby po wymieszaniu tych dwóch składników powstała papka.

Nanieś papkę na umytą wcześniej twarz lub tylko na miejsca, które wymagają rozjaśnienia. Pozostaw ją na skórze na ok. 30 minut, po czym przemyj twarz naparem z koszyczków nagietka, delikatnym tonikiem lub po prostu wodą. Stosuj kompresy co drugi dzień, aż do osiągnięcia oczekiwanego efektu.

Poza właściwościami wybielającymi maseczka działa także gojąco, przeciwzapalnie, przeciwtrądzikowo, łagodzi poparzenia słoneczne.  

Kuracja sokiem ze stokrotki /według Zbigniewa T. Nowaka/

Jak przygotować sok?

Nazbieraj sporo liści i kwiatów stokrotki, opłucz, osusz i przepuść przez maszynkę do mięsa lub sokowirówkę, aby uzyskać z nich sok. Nie rób wielkich zapasów, lepiej przygotować mniejsze porcje, a częściej. Sok możesz przechowywać w lodówce przez kilka dni.

Mieszanka na kamicę moczową z kwiatem stokrotki /według Witolda Poprzęckiego/

Zmieszać 100g kwiatów stokrotki, 50 g liści borówki czernicy, 50g liści poziomki. Z ziół przygotować napar, pić 2-3 razy dziennie.

Kąpiel tonizująca z dodatkiem wyciągu ze stokrotek

Zmieszać po 20 g: kwiatów stokrotki, ziela krwawnika, liści szałwii, liści babki lancetowatej i kwiatów nagietka. Zioła zalać 2l zimnej wody. Ogrzewać na małym ogniu pod przykryciem ok. 2 min. Przecedzony odwar wlać do wanny wypełnionej wodą o temp. 38⁰C. Zażywać kąpieli przez ok. 20 min.

Kąpiel ma działanie oczyszczające, odtruwające, przeciwzapalne, tonizujące na skórę.

Zioła do okładów w nerwobólach /według Aleksandra Ożarowskiego/

Zmieszać po 20g kwiatów stokrotki, kwiatów podbiału, kwiatów mniszka i kwiatów słonecznika. 1-2 łyżki ziół zwilżyć wodą, ogrzać i przykładać na bolące miejsca.

Zioła regulujące przemianę materii z kwiatem stokrotki /według Aleksandra Ożarowskiego/

Skład

50g kwiatów stokrotki, 50g kwiatów tarniny, 25g morszczynu, 26g naowocni fasoli, 25g korzeni mniszka, 25g ziela piołunu, 25g ziela skrzypu, 25g kwiatów rumianku

Przygotowanie 

1,5 łyżki ziół zalać 2 szklankami wrzącej wody, najlepiej w termosie. Pozostawić na 1 godzinę. Pić porcjami w ciągu dnia po posiłkach w otyłości, zaparciach atonicznych, przewlekłym nieżycie jelit.

Napar o działaniu moczopędnym i wykrztuśnym z kwiatów stokrotki i ziela nawłoci /według Aleksandra Ożarowskiego/

1 łyżkę kwiatów stokrotki i 0,5 łyżki ziela nawłoci zalać 2 szklankami wrzącej wody, najlepiej w termosie. Pozostawić na godzinę.

Pić 1/2-2/3 szklanki 3 razy dziennie między posiłkami jako środek moczopędny i odtruwający lub 1/4-1/3 szklanki kilka razy dziennie po jedzeniu jako wykrztuśny.

Stokrotka pospolita lub jak wolicie gęsie pępki ;)

Stokrotka pospolita (Bellis parennis) należy do rodziny astrowatych (Asteraceae), występuje w Europie i Azji Mniejszej. Często uprawia się ją jako roślinę ozdobną o licznych odmianach.

Łacińskie słowo bellus, od którego Linneusz nadał jej nazwę, oznacza ładny, grzeczny, piękny. Stokrotka jako symbol niewinności była poświęcona Matce Boskiej. Wzmianki o roślinie znajdują się w mitologii nordyckiej.

Inne jej nazwy to stokroć trwała, stokroć pospolita, gęsie pępki (moja ulubiona), przypołudnik czerwony. W języku angielskim jest znana jako daisy.

Źródło ilustracji: Wikipedia

czwartek, 3 lipca 2014

Mieszanka na zapalenie stawów A /według o. Andrzeja Czesława Klimuszki/

Skład - po 50g :
  1. Ziele skrzypu polnego
  2. Ziele fiołka trójbarwnego
  3. Ziele nawłoci
  4. Ziele krwawnika
  5. Kwiat bzu czarnego
  6. Kora wierzby
  7. Liść pokrzywy
  8. Liść melisy
  9. Liść czarnej porzeczki

Mieszanka na przerost gruczołu krokowego /według o. Grzegorza Sroki/

Skład
  1. Ziele rdestu ptasiego 100g
  2. Kwiat rumianku 100g
  3. Znamię kukurydzy 50g
  4. Korzeń biedrzeńca 50g
  5. Liść porzeczki czarnej 50g
  6.  Liść poziomki 50g
  7. Liść borówki brusznicy 50g
  8. Liść borówki czernicy 50g
  9. Liść maliny 50g

Napar przeciwzapalny z liściem porzeczki i liściem szałwii do płukania jamy ustnej i gardła /według Aleksandra Ożarowskiego/

Zmieszaj równe ilości liści porzeczki i liści szałwii.

Przygotuj napar, tzn. 1 łyżkę mieszanki zalej szklanką wrzącej wody, zaparzaj pod przykryciem 15 min. Odstaw na 15 min. i przecedź. Stosuj do płukania jamy ustnej i gardła. Możesz dodać 10-15 kropli Azulanu lub 4-5 kropli wyciągu propolisowego.

Autor zaleca także stosowanie wewnętrzne przy nieżycie żołądka i jelit. Pić 2-3 łyżki 2-4 razy dziennie między posiłkami.

Kompres ziołowy przy hemoroidach i szczelinie odbytu /według Aleksandra Ożarowskiego/

Zmieszaj równe ilości liści czarnej porzeczki, liści babki lancetowatej, kwiatów nagietka. Zwilż obficie wodą 2-3 łyżki ziół, ogrzej w naczyniu, owiń w płótno lub gazę i po przestudzeniu do temperatury ciała przyłóż na hemoroidy w pozycji leżącej na brzuchu na minimum 15-20 minut. Osusz. Możesz nałożyć maść z kasztanowca, nagietka, pięciornika. Powtarzaj na przemian z nasiadówkami co drugi dzień wieczorem przez 2-3 tygodnie.

Zioła na owrzodzenie jelit /według Aleksandra Ożarowskiego/

Skład

50 g liści porzeczki czarnej, 50 g liści podbiału, 50 g liści babki lancetowatej, 50 g liści pokrzywy, 25 g liści mięty pieprzowej, 25 g ziela dziurawca, 25 g ziela rdestu ptasiego

Przygotowanie

Wsyp do termosu 2-3 łyżki ziół i zalej 2,5 szklanki wrzącej wody. Zakręć, pozostaw na 1 godzinę. Pij 2/3 szklanki 3 razy dziennie między posiłkami jako środek przeciwbiegunkowy, przeciwzapalny i przeciwkrwotoczny we wrzodziejącym zapaleniu jelita grubego.

Mieszanka moczopędna na kamicę moczanową, dnę i gościec, a także dolegliwości skórne /według Aleksandra Ożarowskiego/

Skład

50 g liści porzeczki czarnej, 50 g kwiatów bławatka, 25 g kwiatów mniszka, 25 g kwiatów robinii akacjowej, 25 g ziela pięciornika gęsiego

Przygotowanie i stosowanie

3 łyżki ziół zalej 3 szklankami gorącej wody, ogrzej do wrzenia i gotuj powoli pod przykryciem 5 min. Odstaw na 10 min. i przecedź do termosu. Pij 1 szklankę 3 razy dziennie między posiłkami.

Napar przeciwnieżytowy z liści porzeczki i liści mięty /według Aleksandra Ożarowskiego/

Zmieszaj równe ilości liści porzeczki i liści mięty.

Przygotuj napar, tzn. zalej 1 łyżkę mieszanki 1,5 szklanki wrzącej wody, zaparzaj pod przykryciem 20 minut. Odstaw na 10 minut i przecedź. Pij 1/3 – 1/2 szklanki 2-4 razy dziennie między posiłkami w nieżycie żołądka i jelit.

Działanie: przeciwzapalne, ściągające, przeciwbakteryjne, przeciwbiegunkowe, natrawienne

Mieszanka moczopędna i przeciwzapalna /według Aleksandra Ożarowskiego/

Zmieszaj równe ilości liści czarnej porzeczki i ziela skrzypu.

Przygotuj odwar, tzn. zalej 1,5 łyżki ziół 1 szklanką wody letniej, gotuj pod przykryciem na wolnym ogniu ok. 5 min. Odstaw na 15 min. i przecedź. Pij 1/4 – 1/3 szklanki 2-3 razy dziennie między posiłkami.

Działanie: moczopędne, przeciwzapalne, słabo napotne, odtruwające ze szkodliwych produktów przemiany materii, np. kw. moczowego

Porzeczka czarna

Porzeczka czarna (Ribes nigrum) występuje w Europie i Azji, uprawia się ją w wielu krajach klimatu umiarkowanego. Należy do rodziny skalnicowatych (Saxifragaceae). Jest blisko spokrewniona z porzeczką agrestem, zwyczajowo nazywaną po prostu agrestem Ribes grossularia.

W Polsce rośliny na stanowiskach naturalnych znajdują się pod częściową ochroną. Surowiec pozyskuje się więc wyłącznie z upraw. Trochę szkoda, bo dzikie owoce są zasobniejsze w witaminy, niż ogrodowe.

Źródło ilustracji: Wikipedia

środa, 25 czerwca 2014

Czym się różni napar od odwaru?

Zarówno napar, jak i odwar to wyciągi wodne, które powinny być przygotowywane każdorazowo na świeżo.

Napar przygotowuje się przez zalanie rozdrobnionego surowca lub mieszanki (zwykle 1-2 łyżki stołowe) określoną ilością gorącej wody (najczęściej szklanką) i zaparzanie pod przykryciem, co jest szczególnie istotne w wypadku surowców olejkowych, przez ok. 15 minut. Można wykorzystać do tego termos lub dzbanek, najlepiej szklane.

Odwar natomiast wymaga zalania surowca lub mieszanki wodą (ok. dwóch szklanek, gdyż część cieczy odparuje), powolnego ich ogrzewania i utrzymania w stanie wrzenia do 30 min.

Pamiętaj, żeby wypić zioła ciepłe!

Bylica pospolita

Skoro już wspomniałam o bylicy pospolitej w poprzednim poście - Co wspólnego ma Noc Świętojańska z Nocą Kupały? A między wierszami o tym, jakie zioła przewijały się w obrzędach z nimi związanych…, teraz chciałabym Wam o niej opowiedzieć, poruszając już nie przypisywane jej właściwości magiczne, a lecznicze…

Nie pisałam o tym wcześniej, więc nadmienię tylko, że bylicą oplatano przydrożne krzyże, by ustrzec je przed czarownicami, a także umieszczano ją pod głowami zmarłych, aby ich dusza mogła odejść, nie strasząc po nocach. 



piątek, 20 czerwca 2014

Co wspólnego ma Noc Świętojańska z Nocą Kupały? A między wierszami o tym, jakie zioła przewijały się w obrzędach z nimi związanych…

W okresie przesilenia letniego, w noc przypadającą około 21-22 czerwca na terenach zamieszkanych przez ludy słowiańskie, celtyckie, germańskie i ugrofińskie, obchodzono święto żywiołów, którym przypisywano moc oczyszczającą - wody i ognia, nazywane także, w zależności od regionu, Sobótką (nie, nie! nie od soboty, tylko od sabatu, albo legendarnej postaci o imieniu Sobótka), Kupalnocką, Palinocką lub Kupałą. Było to także święto miłości, płodności, słońca i księżyca.

środa, 18 czerwca 2014

Lipy drobnolistna i szerokolistna

Właśnie kwitną lipy...Jeśli chcielibyście wiedzieć jak pozyskać z nich surowiec, a potem wykorzystać w lecznictwie, zachęcam Was do przeczytania mojego artykułu na stronie Zielarni Officina Sanitatis. Kliknijcie tutaj.





poniedziałek, 16 czerwca 2014

Wystawa kakstusów w Ogrodzie Botanicznym UW i moje nowe oplątwy

W dniach 14-15 czerwca w Ogrodzie Botanicznym Uniwersytetu Warszawskiego odbyła się wystawa kaktusów, a wraz z nią kiermasz roślin, na którym kupiłam swoje piękne (to moja subiektywna ocena) oplątwy.

Poniżej dokumentacja:)

Oto główni bohaterowie:



sobota, 14 czerwca 2014

piątek, 13 czerwca 2014

Robinia akacjowa

Po raz kolejny zapraszam Was do przeczytania mojego artykułu pt. Robinia akacjowa na stronie Zielarni Officina Sanitatis, aby to zrobić kliknijcie tutaj.

Ale mam dla Was ciekawostkę, wiecie, że robinia akacjowa, często nazywana przez nas błędnie akacją, ma jeszcze inną nazwę - grochodrzew? A dlaczego? Spójrzcie na zdjęcie zrobione przeze mnie dziś rano, jak teraz wygląda ta roślina.




Zioła wspomagające proces odchudzania

Czasem będę Was zapraszać na stronę Zielarni Officina Sanitatis, tak jak tym razem, tam właśnie znajdziecie artykuł pt. Zioła wspomagające proces odchudzania mojego autorstwa, aby go przeczytać kliknijcie na tytuł. Miłej lektury!

Pokrzywa zwyczajna

Zapraszam Was do przeczytania mojego artykułu pt. Właściwości lecznicze pokrzywy zwyczajnej na stronie Zielarni Officina Sanitatis, w której pracuję.

Aby wyświetlić artykuł, wystarczy kliknąć link, którym jest jego tytuł, a ja mam dla Was zdjęcia:)






Ostropest plamisty

Jednym z najczęściej poszukiwanych w sklepach zielarskich ziół jest ostropest plamisty.

Duże zainteresowanie owocami ostropestu wynika głównie z jego właściwości odtruwających. Wykorzystuje się go w leczeniu uszkodzeń wątroby, wywołanych czynnikami toksycznymi, takimi jak leki (antybiotyki, cytostatyki stosowane w kuracjach przeciwnowotworowych, leki przeciwwirusowe np. w terapii AIDS, czy NLPZ, np. paracetamol), alkohol, mikotoksyny (np. muchomora sromotnikowego), środki ochrony roślin, konserwanty żywności, a także przy wirusowym zapaleniu wątroby typu A, B i C oraz stłuszczeniu i marskości wątroby.  

środa, 11 czerwca 2014

Koniczyny łąkowa, biała, polna

Ponieważ inspiracją do projektu logo dla mojego bloga była koniczyna, postanowiłam, że pierwszy artykuł, który na nim opublikuję poświęcę właśnie tej roślinie. 

W czasach średniowiecznych koniczyna była postrzegana przez chrześcijan jako symbol Trójcy Świętej, wierzono także, że wypleciony z niej wianek zabrany na targ zapewni powodzenie w handlu, ale o czym na pewno wiecie i w co może nawet wierzycie, to to że to właśnie koniczyna czterolistna przynosi szczęście…Tak się składa, że znam miejsce, w którym takie rosną i mam dziś jedną dla Was. Bardzo proszę:


Taka refleksja przychodzi mi do głowy, żeby znaleźć szczęście trzeba wiedzieć gdzie go szukać...
 
A teraz kilka słów o zastosowaniu koniczyny w ziołolecznictwie i nie tylko…

poniedziałek, 9 czerwca 2014

Witam Was!

To już postanowione! Zaczynam prace nad blogiem! Niebawem będziecie tu mogli poczytać o ziołach, ziołolecznictwie i zobaczyć, gdzie szukam inspiracji...

Zapraszam wkrótce!